12.600 kg mleka w 2020 roku. 4 poz. w kraju w stadach do 20 sztuk.
Państwo Anna i Tadeusz Klepaczka z Lnisna (łódzkie) rozpoczęli przygodę z hodowlą w latach 80-tych. Najpierw była to dwukierunkowa działalność uwzględniająca także trzodę chlewną. Jednak w niedługim czasie nastąpiła specjalizacja wyłącznie na krowy mleczne. Ponieważ powierzchnia gospodarstwa wynosi 25 ha to również wielkość stada jest w naturalny sposób ograniczona. Bywało, że liczba krów dochodziła do 25 sztuk, jednak w ostatnim roku nastąpiła redukcja do 19 krów. Hodowcy są dostawcami mleka do OSM Skierniewice, znaną ze swoich doskonałych produktów.
Pan Tadeusz jest perfekcjonistą, nie tylko w dziedzinie hodowli ale także w każdym obszarze swojej działalności. Działania inwestycyjne są tutaj podejmowane bardzo rozważnie. Pomimo imponującej wydajności gospodarstwo nie posiada wozu paszowego, przesądził o tym rachunek ekonomiczny i warunki gospodarstwa. Ręczne zadawanie pasz przy takiej ilości jest wg hodowcy wykonalne, choć bardzo pracochłonne. Podstawę żywienia krów stanowią kiszonka z kukurydzy i sianokiszonka oraz pasze treściwe i dodatki. Pasze objętościowe są doskonale przygotowane pod każdym względem, co przekłada się na ich efektywne wykorzystanie. Zatem doradztwo żywieniowego przekłada się na wymierne korzyści produkcyjne.
Pani Anna na co dzień zajmuje się domem i pracuje poza gospodarstwem, jednak służy pomocą gdy tylko jest to możliwe. Aktywnie udziela się w strukturach Koła Gospodyń Wiejskich. Ponadto żywo interesuje się raportami otrzymywanymi regularnie po każdym próbnym udoju. Ostatnio wprowadzone zmiany zostały przyjęte bardzo pozytywnie. „Nowe raporty dopingują ale też wskazują, co poprawić…” ocenia pani Anna. „Są uwagi o brakujących pokryciach i wiele innych ciekawych informacji, podanych w czytelny sposób. Trudno wyobrazić sobie produkcję mleka bez oceny. Żywienie na ślepo nie mając wiedzy bazowej – to musi być bardzo drogie prowadzenie stada”.
Stado posiada stałą opiekę weterynaryjną, z której hodowcy są bardzo zadowoleni. Dlatego też kompleksowo wykonywane są inseminacja oraz badanie cielności (USG). Jałówki w gospodarstwie inseminowane są nasieniem seksowanym. Zmieniają się nieco kierunki selekcji stada, kiedyś to były wydajność mleka i niska zawartość komórek somatycznych, teraz znaczenia nabiera długowieczność.
Państwo Anna i Tadeusz chętnie sięgają po źródła wiedzy niezbędne do prowadzenia hodowli. Jednym z nich jest miesięcznik Hodowla i Chów Bydła, gdzie można znaleźć wiele praktycznych informacji. Hodowcy są bardzo dumni ze swoich osiągnięć, jednak trudno nie zauważyć silnych więzi rodzinnych jakie tutaj panują. Wszystko jest należycie poukładane, stąd zapewne zadowolenie płynące z każdej dziedziny życia hodowców.
Krzysztof Gałązka