Łódzka Akademia Młodego Hodowcy – V Zjazd
Jeśli ktokolwiek poszukiwał inspiracji do poprawy rozrodu w swoim stadzie, to dobrze trafił, bo w Sulmowie znajduje się wzorcowa hodowla. Jeśli ktoś zastanawiał się czy można rozwijać gospodarstwo, gdzie trzecie pokolenie doskonali się w hodowli bydła, to u Państwa Kubiaków znalazł twierdzącą odpowiedź. I w końcu, jeśli ktoś potrzebował porady specjalistów, to podczas tej edycji Łódzkiej Akademii miał możliwość wyjaśnić wszelkie wątpliwości.
W Sulmowie odbył się ostatni V zjazd Łódzkiej Akademii Młodego Hodowcy. Tematem przewodnim był rozród bydła. Organizatorzy szkolenia to: Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka, Łódzki Związek Hodowców Bydła oraz Firma Nasienna Granum.
Temat rozrodu spędza sen z oczu wielu hodowcom. Mimo posiadanej wiedzy ciągle mamy poczucie niedoskonałości w tym obszarze. Prawidłowy rozród to ekonomia, produkcja na wysokim poziomie oraz reprodukcja i doskonalenie stada. Na jednym z wielu raportów oferowanych prze federację przedstawiany jest parametr „dzień laktacji”. Przez ostatni rok wahał się on w granicach 130-180 dni – można powiedzieć, że wzorowo. Somatyka nie przekroczyła granicy 150 tys. Nic dodać nic ująć. Tylko naśladować. Uczestnicy akademii nie zmarnowali okazji, żeby zadawać szczegółowe pytania. Szczególnie, że ten blok tematyczny prowadził opiekun stada, lekarz weterynarii, praktyk – Bartek Sychniak.
Stado liczy około 250 krów dojnych, obiekt posiada 5 robotów udojowych. W ubiegłym roku osiągnęło wydajność na poziomie 11.403 kg mleka (3,87% tłuszczu i 3,39% białka). Warto tutaj podkreślić, że stado adaptowało się w tym okresie do robotowego systemu doju. Pomimo tych utrudnień adaptacyjnych możliwe było osiąganie tak doskonałych parametrów. A zatem, gdzie tkwiła tajemnica tego powodzenia? Uczestnicy dopytywali a gospodarze starali się odpowiadać.
Firmę Nasienną Granum reprezentował Marcin Szczubiałkiewicz. Przedstawił aktualna ofertę dla hodowców bydła. Zawsze chętnie współpracujemy z liderami z naszej branży. Dla hodowców to przede wszystkim okazja do poznania nowości zarówno w odmianach jak i technologiach upraw.
To był już V a zarazem ostatni zjazd ŁAMH. Uczestnicy otrzymali stosowne zaświadczenia. Była radość i poczucie dobrze spędzonego czasu. Każdy z nich otrzymał upominek w postaci bluzki i czapki z logo Łódzkiej Akademii – ufundowane przez: PFHB i ŁZHB.
Można inwestować w różne sprawy i przedsięwzięcia. My postanowiliśmy zainwestować w edukację młodych hodowców. Frekwencja i stała obecność na kolejnych zjazdach pokazały, że to była trafiona inwestycja. Mając do tego doskonałą bazę dydaktyczną wśród naszych hodowców i co najważniejsze ich gotowość do przyjęcia tak licznej grupy uczestników możemy wiele zdziałać. Dlatego w tym miejscu dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji ŁAMH: gospodarzom, uczestnikom oraz prowadzącym zajęcia i firmom towarzyszącym.
Krzysztof Gałązka